Dolnośląscy „łowcy głów” wspólnie z policjantami z Kłodzka i Ząbkowic Śląskich zatrzymali 42-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna od 2 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W przeszłości kierował zorganizowaną grupą przestępczą mającą na celu popełnianie przestępstw skarbowych związanych z nielegalnym obrotem alkoholem, produkcją i wprowadzaniem do obrotu napojów spirytusowych z ominięciem obowiązków podatkowych oraz brał udział w bójce. Za popełnione przestępstwa został skazany na karę 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wspólnie z policjantami z Kłodzka i Ząbkowic Śląskich zatrzymali 42-letniego mężczyznę poszukiwanego listem gończym
Sceny niczym z filmu sensacyjnego rozegrały się na drodze krajowej nr 8 w Ząbkowicach Śląskich. Funkcjonariusze Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wspólnie z policjantami z Kłodzka i Ząbkowic Śląskich zatrzymali 42-letniego mężczyznę poszukiwanego listem gończym.
Dolnośląscy „łowcy głów” prowadzili działania, aby namierzyć poszukiwanego mężczyznę. Gdy wpadli na jego trop podjęli czynności, aby go zatrzymać. Natychmiastowo podjęte wspólne działania policjantów doprowadziły do skutecznego zatrzymania 42-latka. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony i nie stawiał żadnego oporu.
Od ponad 2 lat 42-latek ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Często zmieniał miejsca swojego pobytu utrudniając namierzenie go. Był poszukiwany w związku ze skazaniem przez sąd na karę 5 lat pozbawienia wolności za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą mającą na celu popełnianie przestępstw skarbowych związanych z nielegalnym obrotem alkoholem, produkcją i wprowadzaniem do obrotu napojów spirytusowych z ominięciem obowiązków podatkowych oraz za udział w bójce. Za popełnione przestępstwa został skazany na karę 5 lat pozbawienia wolności. Po zatrzymaniu trafił do aresztu śledczego.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.